Komentarze: 3
Ojaaa jak dawno nie pisalam...We wtorek pan G. zapomnial klasowek dla polowy klasy :D a ja nie poszlam na pierwsza godzine (zastepstwo geografia ;). Ogolnie nic ciekawego sie nie dzialo-powtorzenia,powtorzenia,powtorzenia... W srode ani Kingi ani Ani ani Mariolki nie bylo w szkole..:( Po lekcjach pojechalam z do Ani z lekcjami. Bal mamy 29 maja!! Dzis wywiadowka ;/ Czwartek. W szkole zrobilam na zlosc pani E. flirtujac z Krzyskiem...Jestem okropna,wiem!! Po lekcjach do Ani na spanie...Zajebiscie nam wali!! Caly dzien zlewamy sie z dziabągow,a w nocy puszczamy ludziom sygnaly...(Xiadz zlapal Anke i stracila 60 gr hihihi!) .W piatek w szkole nic ciekawego .Po szkole idziemy z Kinga po katalogi obozow latem (na 90% jade do Hiszpanii ale wiadomo jak to z rodzicami...Musza pomyslec :P )i do 13 lo zlozyc papiery ale poniewaz sa znow zmiany cofnieto je nam...:[ . Po powrocie do domu jade do Galerii na male zakupy gdzie spotykam 5 osob ze szkoly :/ W sobote od rana sprzatam ale po poludniu wpadaja do mnie dziewczynki (we wtorek mam urodzinki! ).Chwilowo sie ucze bo uuuu duzo nauki jest!!!!!!!